Dwa lata temu odkryłam genialne serum. Zostało one moim must have kosmetycznym, wszędzie je polecałam a jego zachowanie na mojej skórze dało mu tytuł 'odkrycia roku'. To było coś! Coś wielkiego i wspaniałego! Moja cera po nim wyglądała jak malowana a moje liczne kropki na buzi cudownie się mieniły pięknym i czystym blaskiem. To właśnie znowu przypadek sprawił, że po dwóch pełnych latach...
Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile kosmetyków pielęgnacyjnych miałam od Oriflame. Nigdy też nie ukrywałam, że pod względem tych 'katalogowych' produktów więcej u mnie ich jest od Avon. I to nie tylko za sprawą paczek PR, które dość często przychodzą ale także za sprawą własnych zakupów. Tak naprawdę Oriflame nadal jest dla mnie obce - czasem zdarza mi się poznać jakiś zapach od...




Z początku myślałam, że napisanie tego wpisu to będzie bułka z masłem, nic trudnego, w końcu pomysł przyszedł sam a początek w głowie tak pięknie mi się ułożył, że wystarczyło usiąść i zabrać się za jego pisanie. Mylne, a nawet zdradliwe bo w momencie gdy to czynię ja czuję się jak poturbowany worek kości a moja przyjaciółka (która jest dla mnie jak rodzona...
Są takie momenty w naszym życiu, które sprawiają że masz ochotę zwyczajnie się wyłączyć. Zrobić totalny reset, schować głowę w piasek i momentalnie zniknąć z powierzchni ziemi. Z drugiej strony mamy także takie chwile gdzie swoją energią jesteśmy w stanie dzielić się z resztą świata, bije od nas ogromna moc a ciało wręcz krzyczy 'jeeeeeeeeej, jest dziś tak cudownie!'. Każda z tych stron...

Ten podkład chodził za mną kilka ładnych tygodni. Czule się uśmiechał, wabił kilkoma dobrymi recenzjami które pojawiły się w sieci. Ilość kolorów ok, najjaśniejszy odcień wręcz krzyczał 'patrz! jestem stworzony dla ciebie, będzie Ci ze mną dobrze!'. Powoli ulegałam. Naprawdę powolutku dojrzewałam do decyzji by mojego ukochanego Smashbox'a Studio Skin zastąpić czymś tańszym ale równie ładnym. Padło na HD (i na 'Burżuła' :D)...






Przez dwadzieścia tych wpisów pojawiło się tu mnóstwo kosmetyków czy akcesoriów. Przez te dwadzieścia postów utwierdziłam się w jednym - nie każdy kosmetyczny hit jest mi pisany, i coraz rzadziej zwracam uwagę na to co ktoś poleca. To się wiąże np z tym, że ta seria ostatnio staje się uboga - nie zawsze jest jakiś produkt, który spełnia (albo odwrotnie - nie spełnia)...
Powrót do przeszłości - ubiegłe miesiące marzec & kwiecień '19
By Rupieciarnia drobiazgów - 10:24




Nie napisałam! Naprawdę nie napisałam o tym co się działo w marcu i boleśnie sobie to uświadomiłam teraz, ale to nic - w końcu mogę połączyć dwa miesiące, a i tak zbytnio nie ma co opowiadać z marca. Nawet nie wiem kiedy to minęło - czy tylko ja tak mam? Kilka dni temu mówiłam mamie, że ledwo co był sylwester a to już...
Już myślałam, że nie będę miała Wam co pokazać w nowym miesiącu. Ot co, przyszła jedna ogromniasta paczka na początku kwietnia i tyle. Albo aż tyle. Ale patrząc wstecz po drodze napotkałam kilka innych produktów - paczka PR, moje małe zakupy, a tu o - była znowu okazja na mały shopping... I tak jakoś doczołgałam się z tym wszystkim do końca miesiąca. W sumie...