Róż do policzków odmładza, rozświetla cerę, uwydatnia kości policzkowe i wyszczupla twarz, a także dodaje jej ciepła.
Najlepszy róż to taki w naturalnym kolorze - pamiętajmy nie dobierajmy go pod jakiś kolor ! Jednak spotkałam się z opinią, że każdej dziewczynie/kobiecie pasuje róż w odcieniu brzoskwiniowym ;)
Jeśli nadal nie wiemy jak go dobrać - uszczypnijcie się w policzki w taki o to sposób zauważymy naturalny kolor naszych rumieńców :P
Cera jasna : barwa chłodnego różu i czerwieni - sama jestem typem takiej cery i szczerze mi to nie odpowiada :|
Cera jasna, kremowa : odcienie brzoskwini, moreli i beżu
Cera oliwkowa : odcienie koralowe, miedziane i ciepły brąz
Cera 'ciepłobeżowa' - odcień delikatnych moreli
Najlepszy pędzel do nakładania różu:
czyli duży, z ścięty ukośnie
Z reguły róż nakłada się na kościach policzkowych, od koniuszków nosa przeciągając ku uchu.
I to działa jednak każda twarz wymaga innego traktowania :
Twarz okrągła
Róż nakładaj od połowy ucha w kierunku ust. Wciągnij policzki i maluj w miejscu ich zapadnięcia.
Twarz kwadratowa
Róż nakładaj skośnie od skroni do skrzydełek nosa.
Twarz w kształcie serca
Róż nakładaj tuż pod kośćmi policzkowymi.
Twarz prostokątna
Róż nakładaj poziomo na linii kości policzkowych.
Twarz owalna
Nie wymaga korygowania. Dla odświeżenia twarzy nakładaj niewielką ilość różu na sam środek policzków.
Mój ulubiony i JEDYNY róż to ten ( wybaczcie nie dam swojego zdjęcia bo trochę już ze mną przeszedł xD)
Polecam ! sprawdza się ! a pędzelek rewelacja ;D
a tak się prezentuje na twarzy
mam nadzieję że widać go na kościach :P
Trudno napisać coś czego nie można ubrać w słowa .
Trudno pokazać się z najlepszej strony , jednakże czasem warto pozostać tajemniczą , nieodkrytą .
Blog poświęcony temu co mnie inspiruje , nakręca i temu co robię .
Trudno pokazać się z najlepszej strony , jednakże czasem warto pozostać tajemniczą , nieodkrytą .
Blog poświęcony temu co mnie inspiruje , nakręca i temu co robię .
Zapraszam !