Blogi, które czytam #16

By Rupieciarnia drobiazgów - 23:33

Czy może być coś lepszego w ten listopadowy dzień niż sprawienie komuś odrobiny radości chwaląc jego pracę? No dobra, może być leniwy weekend w łóżku, wypada na wycieczkę czy miska pełna żelków i niezdrowego jedzenia ale ja dziś znowu chwalę za dobrą robotę. Przyznaję się, że ostatnio lekko odpuściłam tą serią a od ostatniej polecajki minęły dwa miesiąca ... wiem zawiniłam ! Przepraszam, obiecuję poprawę (i nie krzyżuję paluchów pod stołem :D) i z czystym sumieniem, uśmiechem na twarzy i wiarą, że podzielacie moje opinie przedstawiam dzisiejszych bohaterów ;)

1. Coco Collection



Anita i jej blog należą do grona miejsc, które odwiedzam praktycznie od swojego początku co wiążę się z tym, że mam po prostu do tego miejsca / danej osoby ogromny sentyment. Nie jest inaczej w tym przypadku bo dzięki jej blogowi poznacie wyższą i drogeryjną półkę kosmetyków, dowiecie się jak też wygląda blogowanie od kulis (np. co zrobią blogerki by być na evencie) i co najważniejsze Anita, która z zawodu jest kosmetologiem jak nikt inny dzieli się swoją wiedzą poprzez porady czy proste wytłumaczenie składów. Owszem są recenzje kosmetyków, opisy nowości na naszym rynku ale też przydatne wskazówki w pielęgnacji. Musicie wiedzieć, że sama Anita jest miłośniczką dobrej kuchni i dzieli się swoimi przepisami i aktywnie prowadzi konto na YT. Za co ją lubię? Chyba za to, że jest jedną z nielicznych osób (ze 'starej gwardii'), którą czyta mi się z przyjemnością. Nie ma u niej czegoś takiego jak 'napiszę o tym, bo wszyscy piszą', panuje tam przyjazna atmosfera i taki 'swojski klimat'. Znam ten blog od lat i widzę jak ewoluował , jak się zmienił poprzez szablon, estetykę zdjęć i jedno mogę powiedzieć tu na pewno: jej treść nadal dostarcza nam wystarczających informacji a ona się nie zmienia w zadufaną w sobie osobę. Cieszy mnie to, że wśród tylu blogów i tylu lat w tej sferze Anita umiejętnie potrafi przekazać nam ważne informacje (np, o danym składniku, zabiegu) w bardzo prosty sposób zrozumiały dla takich młotków jak ja :D.

2. I am a She - wolf



Klaudia z kolei to osoba, którą mega podziwiam i chociaż z pozoru może Wam się wydawać 'że to zwykła dziewczyna i nie ma nic w sobie nadzwyczajnego' to się grubo pomylicie. Jest inna. Wyjątkowa. Nie wiem jak to ubrać w słowa - imponuje mi to jaka jest. Kiedy poznałam jej historię, historię jej choroby powiedziałam 'wow'. To kobieta pełna pasji , cierpliwości i siły. Zaskoczyła mnie tym, że na obecnie na blogu w wilczych tygodniach odkrywa swój świat element po elemencie. Pokazuje swoją 'duszę/naturę' w bardzo czystej postaci. Jej posty są przemyślane, sprecyzowane i takie 'ze smakiem'. Podejrzewam, że nawet jakby napisała o jakimś gównianym produkcie to ja bym to czytała jak dobrą książkę. Lubię jej styl, w to jaki sposób pisze i prowadzi swoje miejsce. Za każdym razem jak tam jestem to mam wrażenie, że z tych treści płynie spokój i łagodność. Uwielbiam oglądać na IG jej makijażowe sztuczki, zdjęcia z psiowych spacerów . Prowadzi kanał YT i wiecie co? To jedna z tych osób, na którą się patrzy i widzi się dwie rzeczy: bijącą życiową mądrość i szczęście ;). Aaa i już teraz życzę jej jak najlepiej zwłaszcza jak 'za chwilę' mała wilczyca będzie na świecie  ;)

3. U babci na strychu


Cathy jest osobą, którą widujesz codziennie. Dla mnie to taka osoba jak bliska sąsiadka, swojska do której masz zaufanie i wierzysz na słowo. I właśnie jej blog taki jest. Tam się czujesz po prostu jakbyś wpadła na pogawędkę przy kawce/herbatce i na wysłuchanie ploteczek ;). Jest jedną z osobą (jak nie jedyną) która przybliża nam nowości z DM-u i robi jak ja to mówię 'posty szpiegowskie' z tym co tam dobrego słychać ze strony marki Balea ;) I na tym też głównie skupia się jej blog, na marce Balea, Alverde .. czyli tego co u nas póki co pojawia się sporadycznie ;) Oprócz tego Cathy mówi o swoich przeżyciach jako opiekunka w Niemczech, mówi o tym jak to wygląda po tej drugiej stronie i czego można się spodziewać ;) Lubię ją za taką prostolinijność, nie udawanie nikogo czy za to, że nie pisze pod 'publiczkę' czy 'bo taka jest teraz moda'. Pisze zgodnie ze sobą, z tym co sama zaplanuje i to mi się bardzo podoba ;)

4. Life in America



Jak sama nazwa wskazuje mamy tu blog dotyczący Ameryki a raczej miejsce, które stworzyła Joasia zamieszczając tam wpisy ze swojego życia. Owszem zdarzają się tam recenzje kosmetyczne ale przede wszystkim jest tam dużo wpisów domowych, lifestylowych, pogadanek czy 'małych przyjemności'. Joasia zawsze mi się kojarzy z taką sympatyczną dziewczyną, która wie jak korzystać z życia w bardzo przyjemny sposób ;) Uwielbiam oglądać jej zdjęcia i czuć jak się jakbym była na wycieczce. Lubię ją za ten dystans do świata, wieczny optymizm i to, że miała odwagę spełnić swoje marzenie. Żona, właścicielka uroczego psiaka , dobra koleżanka a przede wszystkim osoba, która choć w małym stopniu przybliża nam inne obyczaje, pokazuje życie codzienne i służy dobrą radą ;)

Dziś (a raczej znowu) tylko 4 blogi, następnym razem będzie pięć! Obiecuje i będzie ktoś początkujący tylko dajcie mi bliżej poznać nowe miejsca ;)

  • Share:

You Might Also Like

0 komentarze