­
­

Bioamare peeling do twarzy borówka

By Rupieciarnia drobiazgów - 09:24
Miałam się nim zachwycać. Miałam napisać mu pieśń pochwalną i być tą osobą, która powie 'wiecie w Tesco mają naprawdę świetne produkty'. Miałam ale raczej nie będę. Nie będzie też mega długiej recenzji z mnóstwem szczegółów, będzie natomiast moja opinia po 5 - 6 razach i pewna rewelacja, której chcąc nie chcąc nie przeskoczę z tym peelingiem - a te z Was co...

Continue Reading

  • Share:

Carolina Herrera Good Girl

By Rupieciarnia drobiazgów - 07:48
Spokój - tylko tyle mnie w tym momencie trzyma żebym nie zrobiła czegoś tak absurdalnie głupiego i nie uderzyła tego dupka pięścią w twarz! Jak on tak mógł? Przez cały czas bezczelnie z tym swoim zadziornym uśmiechem gapił się w mój biust - na litością boską kobiety nigdy nie widział czy co? Naprawdę całą swoją siłę woli skupiam na fakcie by mu ostro...

Continue Reading

  • Share:

Kosmetyczne fenomeny, które mnie nie kupują cz.6

By Rupieciarnia drobiazgów - 08:23
Ale ten czas leci, przed nami szósta odsłona Waszej ostatnio ulubionej serii, która ku mojemu zdziwieniu jest najbardziej poczytna na blogu (zaraz po tym jak 'wypiorę brudy blogosfery' :D). Dziś jednak mam problem, bo zupełnie nie wiem co Wam tu wrzucić - ot tak, żaden produkt mi nie przychodzi do głowy ale może podczas pisania to się zmieni?;) W skrócie: w tej serii...

Continue Reading

  • Share:

Schauma Nature Moments, soczysta malina & olej słonecznikowy

By Rupieciarnia drobiazgów - 00:06
Pamiętam ten moment kiedy ta nowość marki pojawiła się na rynku, pamiętam jak zazdrościłam dziewczynom przesyłek PRowskich z zawartością czterech nowych serii do włosów. Może to wygląd i kwestia podania tych przesyłek sprawiała, że miałam ogromną ochotę poznać wszystkie rodzaje! Dosłownie poznanie Nature Moments było moim pierwszym piorytetem do zapoznania się w kwestii włosowej pielęgnacji i w tym momencie cieszę się, że na...

Continue Reading

  • Share:

Co mnie denerwuje w moim blogowaniu? #teksty

By Rupieciarnia drobiazgów - 22:47
Post o grupie SOS wzbudził Wasze ogromne zainteresowanie co i mnie samą zaskoczyło. Nie miałam pojęcia, że przyniesie to takie efekty/ skutki więc żeby nie być tą okropnie wiecznie oceniającą i marudną rudą zołzą postanowiłam napisać Wam co mnie osobiście denerwuje w moim blogowaniu. Dosłownie. Co mi sprawia trudność, co lubię a czego nie, z czego jestem zawsze zadowolona a co tak naprawdę...

Continue Reading

  • Share:

Biolove mus do ciała Brownie & Orange

By Rupieciarnia drobiazgów - 23:18
Nigdy nie ukrywałam, że marka Biolove uwiodła mnie za pierwszym razem zapachem, który mi zafundowała i tak naprawdę było mi mało! Z każdym ich kolejnym produktem to nie moje łapki cieszą się na widok czegoś nowego a właśnie mój zmysł powonienia, który liczy na przyjemną ucztę! Więc nie było dla mnie dziwne kiedy następny produkt od nich mus do ciała w bardzo zachwalanej...

Continue Reading

  • Share:

Nie każdy może być 'człowiekiem'

By Rupieciarnia drobiazgów - 23:47
Człowiek - brzmi to tak pospolicie i tak 'zwyczajnie' że nawet ja czasami się łapię na tym, że nie każdy z moich znajomych czy też obcych ludzi nie zasługuje by tak się do niego 'odnosić'. Z boku im się przyglądam, w głowie wyrabiam swoje zdanie i myślę, w którym momencie ich ewolucja popełniła błąd i zeszła dosłownie na psy, a może to winna...

Continue Reading

  • Share:

Balea kremowe pianki pod prysznic: Sweet Cake, Vanilla Cream, Fresh & Fruity

By Rupieciarnia drobiazgów - 23:32
Od kiedy w mojej łazience na stałe zagościły pianki do mycia to przestałam zwracać uwagi na żele. Ot tak, po prostu już nie mam w szafce 3 - 5 żeli w zapasie tylko same pianki, a raczej miałam. Nie będę ukrywać, że pianki z Balea lubię, i to bardzo - miałam ich bodajże już 6 i dziwię się samej sobie, że dopiero teraz...

Continue Reading

  • Share:

Made in Sephora: róż do policzków Colorful 30 - Amuse Me!, woda micelarna Węgiel, super płyn do usuwania wodoodpornego makijażu oczu, pomadka Rouge Creme Belly Dancing

By Rupieciarnia drobiazgów - 00:32
Uff to zdecydowanie za długi tytuł ale obiecałam już kilka tygodni temu tego posta i właśnie słowa dotrzymuję! Będzie długo ale mam nadzieję, że przejdziemy przez to szybko ;D. Co jakiś czas mam okazję poznawać asortyment marki własnej Sephora - tym razem postanowiłam zebrać cztery produkty, które w ostatnim czasie stosowałam i napisać słów kilka o nich (a kto wie, może kiedyś będzie...

Continue Reading

  • Share: