­
­

Lutowo - marcowe nowości w mojej kosmetyczce ;)

By Rupieciarnia drobiazgów - 20:07
Tak się złożyło, że w lutym to ja nie miałam Wam praktycznie co pokazać. No dobra, trafiły do mnie aż 4 produkty jednak specjalnie dla nich nie będę pisać posta ;D. Mądra ja pomyślałam sobie 'poczekam do końca marca, może tego więcej będzie'. No i jest, może nie jest tego jakaś ogromna ilość ale kilka rzeczy (najpilniejszej potrzeby!). Muszę wspomnieć, że czekam jeszcze...

Continue Reading

  • Share:

Szybka trójka: Azzedine Alaia Alaia Paris,Sisley eau Tropicale, Yves Rocher Accord Chic

By Rupieciarnia drobiazgów - 23:37
W momencie kiedy zabieram się za pisanie #szybkiejtrójki okazuje się, że zapach który wytypowałam na bliższe poznanie się z Wami jest już dawno wycofany ( a wstydź się Ruda, że nie śledzisz takich danych!) :D . Nie mam pojęcia jakim cudem umykają mi takie fakty gdyż, iż ponieważ próbek to ja mam może z 15 - cie? No dobra, pomijając ten jakże fascynujący...

Continue Reading

  • Share:

Moje 7 urodowych grzechów głównych

By Rupieciarnia drobiazgów - 21:10
Kiedy zobaczyłam ten TAG u Olgi i Pauliny wiedziałam - muszę go zrobić u siebie! Wbrew pozorom myślałam, że wybranie gronka do tego wpisu będzie szybkie i bezbolesne - jakże się myliłam! Nie tak łatwo wybrać swoje grzeszki i wyjawić je przed całym światem! :D Długo się zastanawiałam czy dany kosmetyk to jest ten naj naj poważniejszy grzech ale .... Mam to za...

Continue Reading

  • Share:

Co warto a co nie wypróbować z oferty Balea?

By Rupieciarnia drobiazgów - 14:23
Kiedyś narzekałam. Bardzo narzekałam. Wszędzie widziałam tą całą markę Balea, atakowała mnie na każdym kroku  a ja nadal nic z niej nie miałam aż do czasu. Wygrałam dwa konkursy z pełnymi paczkami kosmetyków Balea, moja Julia zaczęła mi z Niemiec wysyłaćich produkty ...Summa sumarów poznałam ofertę tej marki na tyle by wiedzieć czego się wystrzegać co polecać i czy ich sztampowe produkty są...

Continue Reading

  • Share:

Blogi, które czytam #11

By Rupieciarnia drobiazgów - 17:02
Tak wiem, znowu nawaliłam, i tak wiem ostatni taki wpis był dwa miesiące temu jednak zgodnie z Waszymi życzeniami najpierw miał się pojawić post o pasożytach :D. Dlatego teraz wracam i mam zamiar posłodzić kilku osobom :D. Wracając ostatnio do tych postów sprawdziłam jak mają się moje polecane blogi i wiecie co? Tylko kilka z tych polecanych 'świeżaków' nadal istnieje w sieci co...

Continue Reading

  • Share:

Wytwórnia mydła: mus do ciała Green Tea

By Rupieciarnia drobiazgów - 21:02
Są takie marki, które trzeba znać. I nie mam tu na myśli produktów wysokopółkowych, kosztujących krocie i obiecujących naprawdę same cuda i achy. Czasem warto poszukać na naszym rodzimym rynku perełkę, niczym nie wybijającą się z tłumu markę, która kosztuje niewiele. Ostatnio ja sama nie mam czasu na przeglądanie 'naszego podwórka' i odkrywania cudów ale od czego ma się najlepszych znajomych na świecie?...

Continue Reading

  • Share:

Czarna elita blogosfery - blogerowe pasożyty

By Rupieciarnia drobiazgów - 18:39
Czym albo kim jest pasożyt? To małe kurewskie stworzenie, które jak nic rujnuje Ci życie i odbiera chęci na cokolwiek. O ile w życiu realnym możesz robala wywalić za drzwi, zdeptać, zatłuc młotkiem , spalić, powiesić czy otruć to tu w sieci, online nie uda Ci się go pozbyć. Z uporczywym jeszcze większym naciskiem on wraca, dręczy, męczy, wyciska z Ciebie soki. Czasem...

Continue Reading

  • Share:

Delia Cosmetics masełko do ust kojący miód & lakier do paznokci Trend Collection 12

By Rupieciarnia drobiazgów - 09:32
Jakiś czas temu w mamijne łąpki wpadła dwójka produktów marki Delia. O marce słyszałam, usilnie próbowałam przypomnieć sobie czy z autopsji znam ich produkty - wyszło, że nie ale... no właśnie wiedziałam, że na sklepowych półkach w tej mojej wsi migają mi ich tusze do rzęs. Nie ukrywajmy, o tuszach słyszałam sporo, bo nie minęła mnie fala postów z tą marką i ich...

Continue Reading

  • Share:

Kosmetyczne fenomeny, które mnie nie kupują cz. 2

By Rupieciarnia drobiazgów - 21:46
Pierwsza część tej serii została tak przez Was ciepło przyjęta, że do teraz jestem w szoku, a już nie wspomnę o ilości dyskusji, które się wywiązały pod postem ;D. Założyłam sobie, że będzie dobrze jak w miesiącu uda mi się napisać chociaż jeden post z tej serii, tymczasem wracam po dwóch miesiącach. Nie sądziłam, że będzie mi tak ciężko ubrać w słowa to...

Continue Reading

  • Share: