Ostatni tydzień filmowy pojawił się w kwietniu , wstyd, wstyd i hańba jak to mówią ;D. Dziś nadrabiam zaległości i pokazuję wam co udało mi się ostatnio obejrzeć ( dlatego też tydzień nie jest tematyczny :)). W momencie kiedy Wy będzie przeglądać tego posta mam nadzieję, że ja jużjestem w miarę spakowana na jutrzejszy wypad nad morze Ustka nadchodzę! *.*, także czas start ;D
1. Focus ( 2015) klik
Po tym filmie mam mieszane uczucia. Dobra obsada, świetna akcja i ten moment kiedy okazuję się, że nawet ja się złapałam na tym, że nie mam pojęcia co w tym filmie jest 'prawdą'. Nie takiego końca się spodziewałam ale no cóż, idealnie byc nie może, ale to nie jest film, który na długo zapada w pamieć - bądź co bądź osobiście nie chciałabym spotkać takiego oszusta bo co wtedy jest realne?
2. Siódmy syn ( 2014) klik
Juliane Moore w roli złej czarownicy - to trzeba zobaczyć ( oj, będzie z nią tydzień filmowy :P). Mimo negatywnych opinii, ja lubię takie fantasy - smoki, czarownice i tym podobne, no i oczywiście Ben ( zupełnie inaczej wygląda niż Kaspian w Narnii), całkiem prrzyjemne rozrywkowe kino.
3. Chłopak z sąsiedztwa ( 2015) klik
Lubię J.Lo jako aktorę ale w komediach! Tam jest fenomenalna - o ile ten film był znośny to ona tu mi nie pasowała, zresztą i tak lepiej obejrzeć tylko koniec filmu bo pierwsza połowa to typowa dla takich filmideł akcja - nauczycielka - romans - dramat, więc J.Lo wracaj do komedii!
4. Akademia wampirów ( 2014) klik
Cały cykl Akademi ( 6 tomów) uwielbiam! Książki sa najlepsze więc czekałam na tą premierę , która okazała się KITEM! Nic nie było zgodnę z ksiązką, efekty ko(s)miczne, słaba gra aktorów, wszystko nie tak - no jedynie Ozera jako tako wyglądał ale to nie ten sam bohater! Mówię stanowczo nie i szkoda, ze nie nakręcą drugiego tomu ( lepiej dla mnie, bo boję się aktora, który mógłby zagrać Adriana :O)
Także ten na koniec się zbulwersowałam ale to nic, życze wam pięknej niedzieli ;*
30 komentarze