Cześć! ;)
Muszę pomyśleć nad urozmaiceniem bloga, nie chcę wpaść w rutynę i pisać tylko o kosmetykach :) ;D
Dziś piszę wam o ćwiczeniowym wyzwaniu, które podejmuję ;)
Kiedyś sporo ćwiczyłam z Mel B, brzuszki, skakanka i odpuściłam -.- powód ANEMIA, nigdy mnie tak mama nie pilnowała jak wtedy żebym jadła ale nie ćwiczyła ;D
Nie uważam się za grubaskę ( choć czasami mam akie dni xD) nie chcę schudnąć ( taa to po co to?;P)
Chociaż ostatnio mówią mi 'poszło Ci w biedra' to trochę się smutno robi :-(
Szczerze? zapalnie tarczycy pokazały się z takiej strony ;-> no ale nie każdy jest idealny ;-)
A o to i wyzwanie ;D
Patrząc na to to dla mnie pestka ;D
w maju /czerwcu tak robiłam ale z braku czasu zaniechałam to ;x
A tu przedstawiam wam moje poprzednie wyniki ;)
Która się jeszcze przyłączy? ;)
Trzymajcie kciuki! wynikami się pochwalę ;)
24 komentarze