Wrzesień w zdjęciach + wyniki rozdania Hagi!

By Rupieciarnia drobiazgów - 22:44

Nie wiem jak to się stało ale ten tydzień zleciał mi szybko a nawet za szybko a już nie mówię, że wrzesień był, pyk i nie ma. Ja się pytam gdzie on jest? 😤 Narobił rabanu, przez niego się postarzałam i jakby nigdy nic idzie sobie w nieznane, w siną dal i tak oo - koniec? :D W kościach czuję natomiast, że ten cały 'piździernik' ups październik będzie mi się wlókł jak turbo ślimak 😳Ale zanim ten ślimak doczołga się do końca to jest kilka zdjęć z ubiegłego miesiąca a uwierzcie mi , nie miałam chęci na zdjęcia , a na samym końcu by jedna z Was miała miłą niedzielę są wyniki konkursu z marką Hagi i nie próbujcie mi tu przewijać tylko na tą część posta 😂


Pierwsze zdjęcie z września - czasem czuję się jak jakiś fotograf co ma talent ale ... to tylko szczęście i przeróbka 😂. A tak całkiem serio, lubię te momenty z moim K gdzie po prostu 'nic nie muszę' tylko siedzę i fotografuję ;D


Wieczory takie piękne ♥ Szkoda tylko, że komary jak jakieś opętane kąsały i kąsały... Nie dało się wysiedzieć na dworze a przecież spójrzcie na te kolory bo było na co popatrzeć ;)


To one, cukierki mojego dzieciństwa! To właśnie te kupował nam ojciec zawsze po wypłacie i były najsmaczniejsze (zaraz po żółtych kapitańskich ♥♥) i kiedy teraz je spotykam to od razu kupuję i wiecie co? Smak ten sam, tak samo nadal się przykleja do nich papier i wow, mam dzieciństwo w swoich rękach a sądząc po wiadomościach z Insta wiele z Was je pamięta 😍



Co miesiąc staramy się iść na coś do kina - i tak było we wrześniu. zazwyczaj to ja wybieram filmy a mój K potulnie ze mną na nie idzie i póki co nie marudzi na repertuar ;D. W tym miesiącu nie grają nic ciekawego, zresztą obiecałam mu, że pójdziemy na tą nową Piłę (nie pytajcie 😄). Do rzeczy: w dzień premiery wybraliśmy się na 'It' (To) do kina i było świetnie! Ja już odliczam dni do 06.09.2019 r gdzie do kin ma zawitać druga część <3 Film świetny i się nie dziwię, że od premiery światowy Box office był jego :D. Jak już mówiłam jedna scena (krew + zlew) genialna zaś końcówka (pożegnanie braci) totalnie rozkruszyła mi serducho! Obsada fenomenalna, Pennywise śmieszny bo trochę tę zęby przerysowali ale da się obejrzeć choć mało tam strachu :D
Tak czy siak jako iż jestem mniejsza to jak widzicie dostałam mały popcorn! (!) ale na samym końcu były przepyszne lody Raffaello i Kinder Bueno ♥ Pychaaaa aaa i widziałam Agatę Samulak! Pewnie kojarzycie ją z bloga? :D Szkoda, że akurat wychodziła z galerii ;x


Pierwsze dynie w tym roku ;) Teraz jest ich ciut więcej ale czy mówiłam Wam, że nie lubię? Będę za to robić lampiony na Halloween :D



Ciekawy świata Jasiu - najpierw leży mi pod nogami jak robię zdjęcia a później pcha mi ten swój czerep przed kadr i choć to zdjęcie mnie rozczula to nadal się na niego gniewam - głównie dlatego, że jak rozkładam tło to on traktuje je jako posłanie i śpi na nim :D



Postarzałam się, to już mam 26 lat? :O Ani męża, własnego mieszkania, ani dziecka ups chyba nie spełniam norm :D Bo powiedzcie mi, że to nie tylko moim znajomi zaręczają się, mają dzieci czy ja po prostu jestem odludkiem pod tym względem? Aaa kij z tym, jestem hot 26! Boże muszę dołek kopać ;D


I skromnie Wam powiem, że im starsza jestem tym bardziej jaram się swoim wyglądam , no po prostu jestem cudowna i już! ♥♥ A tak serio serio, czuję się ze sobą dobrze i to najważniejsze ;)


Na początku miesiąca skusiłam się na wrzosa z Biedronki i wiecie się rozczarowałam bo wszędzie było napisane 2.99 zł czy tam 3.99 zł na wielkiej kartce nad roślinami jak i w gazetce a przyszło co do czego to płaciłam ... 7.99 zł i dobrze, że kupiłam lody by zatopić mój smutek z okazji zrobienia się w bambuko 😂


Ona temu winna, ona temu winna ... ona winna mojemu tłuszczowi :D No co zrobię, że jak mi się gotować nie chcę to bierę resztki z lodówki i robię najprostszą pizzę na świecie? :D Zawsze wychodzi i znika w ciągu kilku minut, więc jednak dobrze gotuje :D


 So much love 💙💝 Mój mały pomocnik  aww *.* I tak będzie wpis o zdjęciach bo jak widać mam coś w tym temacie do powiedzenia, jeszcze chwila obiecuję ;D

A u Was co ciekawego się działo we wrześniu?:)

Czy tylko ja właśnie odkryłam że mogę dawać tu emotki?? Aaa i wyniki, zapomniałabym! ;)

Było dużo zgłoszeń i masa pięknych odpowiedzi więc jak to ja wysłałam mojej Julii Wasze spsooby na przetrwanie jesieni by dokonała wyboru bo zwyczajnie nie umiałam ;) 
Wszystkie Wasze sposoby są świetne i mnie rozczulały ale moja Jul podjęła decyzję i uzasadniła ją słowami ''ja mam tak samo!! :D a kija to dostanie w gratisie :D" także niżej zwycięska odpowiedź :)

'Jesień to wbrew pozorom ciężki dla mnie okres, mam wrażenie że starzeję się w tempie ekspresowym (za chwilę stukną mi 34 lata....) i normalnie dopada mnie wtedy przesilenie, chodzę rozdrażniona i nawet z kijem do mnie nie podchodź :P aby przetrwać tę szarugę, zwłaszcza wtedy kiedy pada to w miarę możliwości (o ile rozbrykana 6 letnia córka mi pozwoli łaskawie) siadam wieczorem z kubkiem gorącego kakao, włączam chilloutową muzykę, odpalam jakąś świeczkę i staram się zrelaksować przy przy fenomenalnej serii Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk "Cukiernia pod Amorem", ot przyjemna obyczajowa, kobieca seria, dzięki której odmulam się z dziecięcych zabaw i bajek, na jakie "skazuje" mnie moja córka ha ha :D'

Magda gratulacje i wyślij mi swój adres ;) Reszcie dziękuję serdecznie! ♥


  • Share:

You Might Also Like

0 komentarze