Bardzo rzadko zdarza się, że kupuje kosmetyki 'bo poleciła je panna x i u niej były świetne'. Rzadko. No dobra, prawie wcale. Nie ma co kryć, że to jakoś na mnie nie działa. Nie działa i już. Czasami, ale to naprawdę czasami zdarzają się takie wyjątki jak dziś - bo właśnie te maski kupiłam bo je polecano. No i bo była fajna promka,...
Ok, to już dziś. Moja pierwsza, poważna randka. Makijaż jest, szpilki czekają grzecznie w rogu pokoju, ciuchy wybrane a ja denerwuję się jak cholera! Idiotka ze mnie! Czym się denerwuje? No czym?! To tylko 'przyjacielskie' wyjście...tsa 'przyjacielskie', już widzę jak moja przyjaciółka przewraca oczami na dźwięk tego słowa. Czy dziewczyna przed 30 stką zwyczajnie nie może wyjść z kolegą z pracy do pubu...
Pamiętam ten moment gdy zobaczyłam u kogoś te pędzle! Myślę sobie 'wtf? One takie piękne, tak cudnie wyglądają i są tak tanie?!Jak to możliwe'. Śniły mi się po nocach, szukałam i szukałam aż w końcu zobaczyłam w naszych drogeriach online i to z taką przebitką cenową, że wymskło mi się najbardziej legendarne polskie słowo na 'k...' (no na samym początku klnąć nie będę...
Tak, wiem. Jestem chyba jedyną (no może jest gdzieś tam jeszcze jakaś istota, która jak ja opiera się skutecznie fenomenom kultowych podkładów?) osobą , która tak późno zabrała się za testowanie już legendarnego (i jak wieść niesie najlepszego) podkładu Bourjois. Mowa tu o rozświetlającym cudzie czyli Healthy Mix. Ile ja go widziałam na blogach to głowa mała! Wiele osób poleca go notorycznie, ciągle...
To do mnie mówi - czyli kosmetyczne fenomeny, które chcę! #6
By Rupieciarnia drobiazgów - 10:21






Bożeeeeeeeeee ja to naprawdę nie wiem jak żyję na tym świecie i nie mam bladego pojęcia jak ja przeżyłam od środy ubiegłego tygodnia do dziś! Nigdy bym się nie spodziewała, że po tak lipnym w połowie maju mój czerwiec a raczej jego początek okaże się tragiczny (o tym co i jak dowiecie się w przyszłym miesiącu). Jednak obiecałam w ubiegłym tygodniu, że wrócę...
YOPE żel pod prysznic Kwiat Lipy / mydło dla dzieci Kokos & Mięta
By Rupieciarnia drobiazgów - 09:37
Yope to ta marka na którą miałam ogromną chęć ale było nam zupełnie nie po drodze. Obserwowałam ilość nowych produktów na rynku, czaiłam się na słynne kremy do rąk czy najbardziej urocze żele na świecie jednak finalnie nigdy nie realizowałam swojego zakupu. W pewnym momencie miałam przesyt uroczych stworzeń, naturalnych receptur i ciągłego widywania 'czegoś nowego'. Po dziurki w nosie miałam, że wypuszczono...





O ile w zeszłym miesiącu mogłabym gadać i gadać i jeszcze raz gadać o tym co się działo (wszak tamten wpis liczył zbiór pierdół z mojego życia z dwóch miesięcy: marca i kwietnia) tak w tym zbytnio nie mam co się rozpisywać. Był maj i nie ma maja. Był bez i nie ma bzu (niedobra ja nie trzasłam jego foty na Insta -...