'Nadejszała ta chwiła' :-D. Na blogu pojawi się post o moim jedynym pędzlu do pudru ( wybaczcie! miałam kupować systematycznie ale to mi nie po drodze ;x). Obiecuję, że niedługo kupię pędzel do różu i podkładu ( chociaż i tak wolę nakładać podkład palcami :)) ale my nie o tym ;D. Dziś przedsawiam czarnego gagatka, którego kupiłam zaraz po Bożym Narodzeniu :D
RETRACTABLE POWDER BRUSH .Pędzel przeznaczony jest do aplikacji wszelkiego typu pudrów do twarzy i ciała. Został wykonany z naturalnego włosia kozy. Doskonale sprawdza się w aplikacji kosmetyków sypkich i prasowanych. Główkę pędzla umieszczono w metalowym trzonku o przekroju owalnym. Za pomocą osłony możemy regulować długość włosia. Produkt dobrze leży w dłoni, zapewniając wygodę podczas pracy.
Waga: 30 g
Długość włosia: 3,8 cm
Długość rączki: 5,6 cm
Włosie z początku było sztywne, często się łamało, zdarzało się, że gdy na buźkę nakładałam puder, to na niej osadzało się pojedyncze włosie. Wszystko zmieniło się od momentu któregoś prania : włosie stało się miękkie, nie wypada, nie łamie się. Trzonek jest metalowy i zakładam, ze za xxxx razem po praniu zacznie szwankować, a samo włosie szybko wysycha :)
Widzicie? Są powykręcane włoski ;/ Niektóre wystają ponad stan ;/
Lubię ten pędzel i mam ochotę na skośny do różu :)
Jego cena oscyluje w granicy 30 zł - ja dałam 23,30 zł ;)
Dostępny m.in tu
Moja ocena: 4/5
38 komentarze