Mrs. Potter's szampon większa objętość - lotos + kolagen
By Rupieciarnia drobiazgów - 20:23
Cześć! :)
Z ostatnich wieści: godzinę temu moja bratowa urodziła synka ;D wooow ;D ♥
Jest to pierwsze dziecko mojego brata, baaa! nawet przeciął pępowinę ;D szok :o
Ale mniejsza o to: dziś przychodzę do was z recenzją szamponu, który przez ostatnie 2 miesiące był stałym bywalcem w mojej łazience ;)
Zapraszam do czytania :)
Moje włosy ostatnim czasem były słabe, matowe a farbowanie kompletnie je osłabiło. Chciałam im jakoś 'ulżyć' więc w drogerii wyszukałam ten specyfik - czy pomógł moim kłaczkom?;)
Informacje od producenta:
W 100 % mogę się pod tym podpisać! Po jego użyciu włosy są lekkie, miłe w dotyku, jest tak jakby ich 'więcej' - chociaż ten efekt po kilku myciach znika :-( Zauważyłam, że włosów wypada mniej, bardziej się błyszczą, są mocniejsze ;)
Skład:
Taaak! SLS, z którym moje włosy się lubią ;) Dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy. Mnie nie podrażnił ani nie spowodowała swędzenia skalpu czy łupieżu :) Średnio radzi sobie z zmyciem oleju z włosów :-/
Nasz szampon mamy zapakowany w plastikową buteleczką - oko cieszą kolory: niebieski i beżowy :)
Na butelce mamy oczywiście logo firmy i wszystkie informacje :) Naklejki się nie odklejają :P Zamknięcie typu 'klik' nie sprawia problemu, jest mocne i trwałe. Otwór do dozowania nie jest zbyt duży ale to nie stanowiło dla mnie problemu.
Szampon jest dość gęsty - po regularnym używaniu przez 2 miesiące muszę powiedzieć że zostało mi jeszcze pół opakowania! :O więc i wydajność bardzo dobra ;) Kolor jest lekko białawy - chociaż bardziej mi to na 'rozwodniony srebrny' wygląda :D Zapach kojarzy mi się ze świeżo zaparzoną cytrynową herbatą - własnie dla tego zapachu go kupiłam ;D Zapach jakiś czas utrzymuje się na włosach :)
Jedyny minus dla mnie to dostępność ;/ u nas był tylko w jednej drogerii - teraz go znowu nie ma ;/
Za butelkę 500 ml zapłacimy do 8 - 9 zł.kusi mnie odżywka do włosów z tej firmy :)
Moja ocena: 4,5/5
19 komentarze